Strona główna » Teksty » Felietony » Pomnik wstydu na ul. Kulińskiej

Pomnik wstydu na ul. Kulińskiej

Jak to mówi znane wszystkim powiedzenie, „jak Cię widzą, tak Cię piszą”. Chociaż w przypadku pewnego pomnika, jaki znajduje się na Zawiślu przy drodze krajowej 67 to powiedzenie nie posiada pozytywnej konotacji. Ul. Kulińska posiada pewien pomnik, który ma zapraszać przybyszy wjeżdżających przez włocławską zaporę wodną do Włocławka. Zamiast tego niestety zdaje się ich odstraszać.

Parę słów o pomniku

O samym pomniku mogę powiedzieć nie wiele. Dokładna lokalizacja tego monumentu, to wjazd na włocławską zaporę wodną od strony Zawiśla, czyli ulica Kulińska w pobliżu tzw. krzyżówki. Nie udało mi się dotrzeć do jego historii oraz genezy jego powstania. W tym miejscu mogę jedynie prosić o to, by osoby zainteresowane tematem i posiadające informacje na temat tego pomnika mogły je udostępnić. Sam pomnik prezentuje jedynie napis „Włocławek” wraz z herbem miasta. O ile do samej formy pomnika nie mam zastrzeżeń, tak jego stan fizyczny budzi wiele wątpliwości. Upływ czasu nie zadziałał na jego korzyść, jednakże nie widać, żeby ten „znak powitalny” był jakkolwiek przez kogoś zadbany. Ponadto padł także w przeszłości ofiarą wandali, którzy zostawiali na nim różne graffiti. Zabrudzony betonowy monument wraz z zabrudzonym miejskim godłem nie powinien być zaproszeniem do naszego miasta, a co najwyżej stanowi obrazę miejskich symboli. Z tego powodu należy coś z tą sprawą uczynić.

Brak zainteresowania

Bardzo ciężko natrafić na jakiekolwiek ślady zainteresowania tym pomnikiem w przestrzeni publicznej. Nie mówiąc już o braku zdjęć, artykułów na lokalnych portalach czy też postach lub komentarzach na platformach społecznościowych. Natrafiłem jedynie na jeden artykuł na portalu informacyjnym „Dzień Dobry Włocławek”, wykorzystujący na głównej grafice zdjęcie tego pomnika, jednak bez informacji na jego temat w treści artykułu.1 Również w serwisach mapowych nie został on w żaden sposób oznaczony, jak ma to miejsce w przypadku innych miejskich pomników. Z tego powodu wyciągam wniosek, że ten „znak powitalny” został przez nas wszystkich po prostu zapomniany lub też jest kompletnie niedostrzegalny, przez co nie spełnia swojej roli „znaku powitalnego”.

Nowe znaki powitalne

Niby jest to drobna rzecz, ale poprzez takie drobne rzeczy kreujemy wizerunek naszego miasta. Niestety w tym przypadku w sposób negatywny. Dlatego też należy coś uczynić w tej sprawie i spróbować dać temu monumentowi nowe życie lub zastąpić go innym projektem, nawet w tym samym miejscu, czyli ul. Kulińska. Prawie 3 lata temu urząd miasta wprowadził nowy system identyfikacji wizualnej w postaci nowego logotypu miasta, nawiązującego do kujawskiej róży.2 Ponadto wprowadzono slogan „Włocławek jak malowany”. Można by się więc pokusić o wykorzystanie nowego logo oraz sloganu na nowych znakach powitalnych do naszego miasta. Jest to jedynie bardzo luźny przykład z mojej strony, jednak uważam, że nawet odświeżenie obecnego pomnika powinno być wystarczające. Żeby Włocławek mógł być miastem otwartym, przyjaznym i „dobrego klimatu”, raczej nie powinniśmy pozwalać na to, żeby takie „straszaki” były na porządku dziennym.

Przypisy:

  1. https://ddwloclawek.pl/pl/11_wiadomosci/71190_miliony-na-realizacje-pomyslow-mieszkancow-rusza-budzet-obywatelski-2024.html ↩︎
  2. https://www.wloclawek.eu/aktualnosc-2275-wloclawek_ma_nowy_system_identyfikacji.html ↩︎

Podobają Ci się nasze treści?

Jeżeli podobają Ci się nasze treści, możesz nam postawić kawę lub wesprzeć naszą działalność, dorzucając parę groszy!

Więcej informacji na temat wspierania znajdziesz tutaj.

Udostępnij:
Dawid Mikulski
Dawid Mikulski

Nazywam się Dawid Mikulski, jestem 20-letnim studentem informatyki z Włocławka. Jestem założycielem tej strony, ale oprócz jej prowadzenia zajmuję się twórczością cyfrowa wszelkiej maści, programowaniem i open source.

Strona internetowa, Mikroblog (Mastodon), Kanał wideo (PeerTube)

Zostaw komentarz z opinią na temat artykułu

Przejdź do treści