Strona główna » Teksty » Historia » Włocławskie krzyże – jakie sekrety skrywają?

Włocławskie krzyże – jakie sekrety skrywają?

Krzyże i kapliczki we Włocławku (w szczególności na obrzeżach miasta) występują licznie. Dzisiejsze obrzeża miasta, które wcześniej były często małymi wiejskimi osadami, w których ludność budowała tego typu obiekty, przyłączano do miasta w XIX i w XX wieku wraz z tymi obiektami. Często te niepozorne obiekty skrywają dosyć długą i zawiłą historię. W dzisiejszym artykule omówimy sekrety włocławskiej małej architektury sakralnej!


Krzyż przy ul. Cysterskiej

Niedawno na naszej stronie pojawił się odcinek serii „Sekrety Włocławka” dedykowany temu miejscu. Na włocławskim Zawiślu przy ul. Cysterskiej znajduje się niepozorny krzyż o dosyć nietypowej historii. Ksiądz Michał Morawski w „Monografii Włocławka” z 1933 roku opisuje krzyż wystawiony na jednej z prywatnych posesji, który miał wskazywać miejsce, w którym do 19 wieku miał znajdować się nieistniejący już kościół św. Gotarda, a wcześniej także klasztor wraz ze szpitalem. Joanna Młodecka w artykule dla Gazety Pomorskiej opisuje usunięcie krzyża przez niemieckich okupantów we wrześniu 1939 roku podczas ataku na Polskę. Krzyż jednak powrócił w to samo miejsce, gdzie ma znajdować się aż do dziś.

Krzyże epidemiczne

We Włocławku zachowały się dwa tak zwane krzyże epidemiczne – tzw. karawaki – związane z epidemią cholery. Jeden z nich, pochodzący z 1830 roku, jest umieszczony na murze klasztoru Franciszkanów, a drugi z 1894 roku znajduje się na Lisku. Według źródeł historycznych cholerowe fale w XIX wieku pochłonęły setki istnień – blisko 400 zmarłych wskutek epidemii w latach 1830–1832, grzebanych na wyznaczonych nekropoliach poza obrębem miasta, często bez ceremonii religijnych. W 2020 roku tradycja umieszczania krzyży epidemiicznych odżyła: przy kościele Najświętszego Zbawiciela zawieszono dwupoprzeczkowy krzyż zaprojektowany przez Antoniego Bisagę, który podczas mszy odpustowej został poświęcony jako duchowa tarcza przeciw mającej miejsce 5 lat temu pandemii COVID‑19.

Krzyż epidemiczny, ul. Lisek
Krzyż epidemiczny, ul. Lisek

Miejsca pamięci

Włocławek pamięta jednak także inne krzyże, które pełnią rolę miejsc pamięci i symbolicznych punktów odniesienia miejskiej tożsamości. Na Al. Kazimierza Wielkiego, w lesie u stóp wzgórza Grzywno, stoi krzyż upamiętniający dawną dzielnicę Grzywno – liczącą niegdyś kilka tysięcy mieszkańców, zrównaną z ziemią przez Niemców w grudniu 1939 roku. Dzielnicę Grzywno, która byłą dzielnicą biedy, spalono i dziś ten krzyż upamiętniający dzielnicę jest jedną z nielicznych pamiątek po niej. Innym ważnym symbolem jest krzyż ustawiony na „Michelinie” – w rejonie ulicy Michelina – będący pomnikiem poświęconym Powstaniu Styczniowemu.

Krzyż na Mielęcinie upamiętniający Powstanie Styczniowe
Krzyż na Mielęcinie upamiętniający Powstanie Styczniowe

To oczywiście nie są wszystkie obiekty tego typu. Na portalu internetowym Koło Naukowe Historyków im. kpt. Józefa Kozińskiego w Zespole Szkół Samochodowych we Włocławku dostępna jest długa lista tego typu miejsc dostępna tutaj. Te wszystkie krzyże często przewijają się w poprzednich artykułach w związku z tym, jak silnie związane są z miejską historią. Dlatego czasem nie warto przechodzić obok nich obojętnie i warto poświęcić im odrobinę uwagi, bo nawet tak niepozorne elementy naszego włocławskiego krajobrazu są świadectwem jego długiej i zawiłej historii…

Podobają Ci się nasze treści?

Jeżeli podobają Ci się nasze treści, możesz nam postawić kawę lub wesprzeć naszą działalność, dorzucając parę groszy!

Więcej informacji na temat wspierania znajdziesz tutaj.

Udostępnij:
Dawid Mikulski
Dawid Mikulski

Nazywam się Dawid Mikulski, jestem 20-letnim studentem informatyki z Włocławka. Jestem założycielem tej strony, ale oprócz jej prowadzenia zajmuję się twórczością cyfrowa wszelkiej maści, programowaniem i open source.

Strona internetowa, Mikroblog (Mastodon), Kanał wideo (PeerTube)

Zostaw komentarz z opinią na temat artykułu

Przejdź do treści