Strona główna » Teksty » Historia » „Promień Słońca”, czyli Bohm w wydaniu dla dzieci

„Promień Słońca”, czyli Bohm w wydaniu dla dzieci

Kontynuując cykl przeglądu starych włocławskich czasopism nie mogłem przejść obojętnie wokół czasopisma „Promień Słońca”. Była to niecodzienna pozycja, gdyż kierowana była do dzieci i młodzieży i wydawana przez fabrykę cykorii Ferd. Bohm & Co. W dzisiejszym artykule przedstawię nietypową pozycję w historii włocławskiej prasy!


Krótki rys historyczny

O historii fabryki Bohma we Włocławku oraz „Promieniu Słońca” wspominałem w jednym z poprzednich artykułów. Czasopismo zaczęto wydawać w roku 1934. W tamtym czasie fabryka Bohma funkcjonowała jako „Zjednoczone Fabryki Cykorii Ferd. Bohm et Co. i Gleba we Włocławku”. Czasopismo stanowiło jedną z form promocji produktów fabryki. Inną formą promocji były np. filiżanki do kawy lub – również kierowane dla dzieci – albumy ze zdjęciami i ciekawostkami. Numer publikowano przez kolejne lata prawdopodobnie aż do wybuchu II wojny światowej w formie miesięcznika na początku każdego miesiąca z pominięciem przerwy wakacyjnej (lipiec, sierpień). O ile administracja pisma znajdowała się we Włocławku, tak redakcja mieściła się już w Warszawie. Czasopismo to więc było dostępne nie tylko w naszym regionie, ale i w reszcie kraju.


Rzut okiem na „Promień Słońca”

Pierwsza strona prezentowała zazwyczaj kolorowy obraz. To co najbardziej interesujące prezentowało się na kolejnych stronach czasopisma. Oprawa graficzna bardzo żywa i kolorowa przyciągała uwagę młodych czytelników. W treści pełno było ciekawostek ze świata, opowiadań oraz wierszy okraszonych ilustracjami. Na ostatnich stronach pisma młodzi czytelnicy mogli spróbować swoich sił w rozwiązywaniu łamigłówek czy próbowaniu zamieszczonych przepisów z wykorzystaniem produktów fabryki Bohma. Oprócz tego nie brakowało oczywiście zachęt do kupowania kolejnych produktów w postaci rymowanek czy obrazków dzieci z produktami Bohma.

Jak zdobyć numer „Promienia”?

Na opakowaniach produktów zakładów Bohma, np. kawy czy mieszanki, można było znaleźć znaczki. Za każde zebrane w danym miesiącu 5 sztuk można było uzyskać jeden numer czasopisma. Zdobyte znaczki należało wysyłać pocztą adresując do fabryki Bohma we Włocławku. Zdobywać czasopisma można było każdego miesiąca oprócz przerwy wakacyjnej.

Źródła:

  • „Promień Słońca”, wybrane numery, 1935-1937

Podobają Ci się nasze treści?

Jeżeli podobają Ci się nasze treści, możesz nam postawić kawę lub wesprzeć naszą działalność, dorzucając parę groszy!

Więcej informacji na temat wspierania znajdziesz tutaj.

Udostępnij:
Dawid Mikulski
Dawid Mikulski

Nazywam się Dawid Mikulski, jestem 20-letnim studentem informatyki z Włocławka. Jestem założycielem tej strony, ale oprócz jej prowadzenia zajmuję się twórczością cyfrowa wszelkiej maści, programowaniem i open source.

Strona internetowa, Mikroblog (Mastodon), Kanał wideo (PeerTube)

Zostaw komentarz z opinią na temat artykułu

Przejdź do treści