Niezwykłe, zapomniane zabytki z Włocławka i okolic – cz. 2

Wielu osobom, które żyją we Włocławku lub często w nim bywają, wydaje się, że nic ich już w nim nie zaskoczy. Pomimo tego, że sam Włocławek nie jest w czołówce największych miast w Polsce, to wciąż skrywa w sobie mało znane zakamarki i zabytki. W tym artykule pragnę przedstawić kolejne kilka wybranych mało znanych o bogatej historii!


Skład piwa głogowskiego Browaru Parowego

Zabytkowe kamienice często skrywają w sobie masę przeróżnych sekretów. Czasem się jednak zdarza, że podwórka, na których bawią się dzieci, a dorośli parkują swoje samochody, mogą skrywać więcej tajemnic. Tak jest właśnie w tym przypadku. Na jednym z podwórek przy ul. Związków Zawodowych znajduje się stary skład piwa należący kiedyś do Browaru Parowego w Głogowie. Budynek pochodzi z końca XIX wieku, o czym świadczą medialiony z Wystawy Higienicznej w Warszawie z 1887 roku. Nad zamkniętym wejściem do piwnicy znajduje się tablica z napisami w języku polskim oraz rosyjskim. Sama piwnicy liczy 6 pomieszczeń, a jej cała powierzchnia liczy ok. 120 m2.

Skład piwa Browaru Parowego w Głogowie, (źródło: Google Maps)

Ruiny przepompowni „Celulozy”

Kolejny zabytek na liście, to jedna z pozostałości po dawnych Zakładach Papierniczych im. Juliana Marchlewskiego. Dawna przepompownia Celulozy znajduje się na brzegu Wisły w pobliżu ulic Łęgskiej oraz Płockiej. Przepompownia miała swój udział w upadku zakładów Celulozy. W latach 1990-1993 zakłady przeżywały spory kryzys spowodowany m.in. karami finansowymi za duże zanieczyszczenie Wisły spowodowane produkcją celulozy. Konstrukcja „dokonała żywota” na początku lat 90-tych, a później jej los podzieliły całe zakłady w 1994r.

Stara przepompownia (źródło: Wikimedia Commons)

Ruiny elektrociepłowni Azoty

Trzecie z wymienionych miejsc jest drugim „urbexem” na tej liście. Jest to dość spory ale częściowo zalany obiekt mieszczący się na podmokłym terenie. Znajduje się on na Krzywej Górze i został wybudowany w latach 70-tych w ramach etapu budowy instalacji produkcyjnych polichlorku winylu. Inwestycja została jednak porzucona.

Ruiny elektrociepłowni (źródło: ohmycraft.pl)

Miejsce pamięci dawnej dzielnicy Grzywno

Niewinny krzyż w środku gęstego lasu w pobliżu al. Kazimierza Wielkiego często umykał uwadze spacerowiczów. Miejsce to jednak przypomina o jednej z największych tragedii w historii Włocławka. Przed wojną w tym miejscu we Włocławku istniała dawna dzielnica nędzy Grzywno licząca przed wojną ok. 4-6 tysięcy mieszkańców, co stanowiło wówczas dużą część populacji miasta. 14 września 1939 roku Włocławek zostaje zajęty przez Niemców i rozpoczyna się sześcioletni okres okupacji miasta. Na początku grudnia Niemcy przechodzą do planu całkowitej likwidacji dużego osiedla. Część mieszkańców wywieziono do Generalnego Gubernatorstwa, inną część rozstrzeliwano w lasach. Ostatni etap koszmaru Grzywna miał miejsce 9 grudnia 1939 r. O świcie Niemcy przystąpili do wypędzenia i wywożenia ostatnich mieszkańców tego osiedla. Domostwa były podpalane i równane z ziemią, część włocławian spłonęła w nich żywcem. Obecnie po dawnym Grzywnie nie zostało wiele śladów, pozostały pomniki pamięci dawnych mieszkańców Grzywna pomordowanych przez Niemców lub przedstawione w tym artykule zapomniane miejsce pamięci. Na krzyżu zawieszona jest tabliczka z podpisem: „Pamięci dawnej dzielnicy Grzywno i jej mieszkańców zniszczonej przez okupanta hitlerowskiego 9 XII 1939 r.”.

Miejsce pamięci masakry w Grzywnie (źródło: pomniki.wloclawek.pl)

Źródła:

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Otrzymuj wiadomości e-mail, gdy pojawiać się będą nowe artykuły!
icon

Udostępnij